począwszy od zwaśnionych sąsiadów poprzez skłócone małżeństwa, szefów firm, którzy pod pretekstem „monitorowania” w taki czy inny sposób zbierają informację o swoich pracownikach, szeroko rozumiany biznes a na służbach kończąc, skąd ta śmiała teza? – najtańsze pluskwy można kupić już za kilkadziesiąt złotych na popularnych serwisach aukcyjnych, te bardziej stabilne za kilkaset złotych, natomiast wysokiej klasy nadajniki zaczynają się od 1000 euro. Czy są dostępne dla osób postronnych? Oczywiście o ile dysponują odpowiednim zasobem finansowym. Podsłuchy stały się częścią biznesowej praktyki. Świadczą o tym liczne doniesienia prasowe oraz informacje wymieniane pocztą pantoflową. Pomimo tego, że o podsłuchach się pisze, mówi wciąż za większość „wycieków” odpowiedzialne jest złudne poczucie bezpieczeństwa. Owszem, podsłuchiwano firmę X, Y, Z, ale nas? Na pewno nie! Czyżby? Pomyśl! Jeżeli Oni znają plany Twojej firmy, słyszą o czym rozmawiacie…
Ty musisz zacząć działać! Sprawdź jak możemy Ci pomóc!